poniedziałek, 23 listopada 2015

Formuła 1 wróci do Argentyny?

Cześć. Witam was w kolejnym poście. Dzisiaj tematem będzie powrót Formuły 1 do Argentyny, o którym ostatnio zrobiło się głośno. Zanim przejdę do samego tematu powrotu Argentyny, to skomentuję ilość wyścigów. Jeszcze w 2005 r. liczba 19 wyścigów w sezonie była rekordowa. Od tamtego roku zwiększyła się liczba torów, zwłaszcza na Bliskim Wschodzie. Obecnie mamy 19 wyścigów, a w przyszłym planowane jest, aż 21 wyścigów, w tym nowy na torze Baku. Najbardziej niepokoi mnie kierunek ekspansji Jedynki czyli Bliski Wschód, póki co nie ma tam torów z "duszą". Do takich torów zaliczam Monzę, Monaco, Spa czy nawet Sepang w Malezji, który przez ostatnie 16 lat wyrósł na taki nowoczesny klasyk. Drugim kierunkiem są także obydwie Ameryki, a konkretnie tory w Austin, odnowiony Hermanos Rodriguez czy wspomniana Argentyna. Liczba 20 jest dla mnie optymalną na sezon, a koszty będą rosły, już w zeszłym roku dwa zespoły nie wytrzymały, a w tym Lotus stoi na krawędzi bankructwa, więc co będzie się działo, kiedy tych wyścigów będzie aż 24. Najbardziej boleję nad faktem, że w kalendarzu nie ma miejsca dla takich wspaniałych torów jak Imola, Estoril czy Paul Ricard. Po prostu te kraje nie mogą mieć strat jak kraje arabskie. Dlatego tak głośno zrobiło się o problemach toru w Austin, jednego z najlepszych obecnie torów z tzw. Tilkedromów. Dlaczego akurat Jedynka ma powrócić do Argentyny? Niedawno został wybrany nowy prezydent tego kraju Mauricio Macri. To otwiera drogę do wyścigu, ale tor Juan y Oscar Galvez w Buenos Aires wymaga gruntownej renowacji. Oczywiście we wszystkim może pomóc Carlos Slim, który ma tam poważny rynek zbytu. Dla Argentyny nie będzie to jednak tak tanie jak dla krajów arabskich. Argentyna jednak w historii tego sportu zapisała się naprawdę pozytywnie, w końcu z tego kraju pochodzi 5-krotny mistrz świata Juan Manuel Fangio oraz inny znany kierowca Carlos Reutemann, mam nadzieję, że uda się zorganizować ten wyścig w Argentynie, bowiem mam dosyć ciągłego słuchania, w jakim to kraju arabskim ma być jeszcze zorganizowany wyścig.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz